Strony
▼
poniedziałek, 26 lutego 2018
Projekt 62- Główne Podsumowanie
Podjęcie się wyzwania czyli Projektu 62 było mega dobrą decyzją, mamy za sobą piękne 31 dni, czemu tylko tyle, bo to właśnie pierwszy miesiąc pracowaliśmy według planu, zrobiliśmy dużo postępów, polepszyliśmy swoją komunikacje, wypracowaliśmy parę elementów Obi, zyskaliśmy można powiedzieć idealny duet. No dobra ale co zresztą, przecież projekt trwał 2 miesiące ??? Kilka ostaniach dni Stycznia i początek Lutego spędziłam na bardzo ważnym dla mnie wyjeździe gdzie nie mogłam zabrać ze sobą czworonogów, po powrocie mieliśmy kontynuować projekt, powstał w dzienniku nawet piękny plan, niestety nie zawsze idzie zgodnie z planem, po prostu było kilka rzeczy które przyczyniły się do tego że Luty najlepszym miesiącem nie był ale nie skupiajmy się na negatywach, a przejdźmy teraz do tej pozytywnej strony podsumowania.
Analiza Stycznia
1.Markery w pracy z psami
Udało nam się wypracować do perfekcji Wow-rób tak dalej a za niedługo pojawi się nagroda, Dobrze-zostań na pozycji ja podam ci nagrodę, Okay- Jesteś zwolniona odbierz nagrodę z ręki. Oprócz tego pracowaliśmy nad Free- Jesteś zwolniona odbierz nagrodę z zewnątrz np. Miska
Widać polepszenie komunikacji
2.Usuwanie wspomagaczy
Obrót, Dostaw i Połóż bardzo ładnie wykonuje na samą komendę słowną, rzadko popełnia błąd.
3.Elementy Obi
Zmiany pozycji, dalej problemy z wstawaniem bez ruszenia przednich łap, Kładzenie z stania i z siadu bardzo ładne i płynne. Równanie, co raz dokładniejsze utrzymywanie kontaktu wzrokowego, ładne trzymanie pozycji przy nadze, teraz praca nad zakrętami.
4.Miłość do Frisbee
Widać dużo zaangażowania przy łapaniu z ręki, chętne branie plastiku do pyszczka i szarpanie
5.Spacery
Cel 50 km zaliczony, chociaż jest dużo pracy nad przyjemniejszymi spacerami żeby mi się tak spaniel nie wyłączał
Wnioski i podsumowanie
Projekt już się kończy i pomimo że jedne miesiąc był ledwo z kilkoma sesjami, uważam że dobrze zaliczyliśmy wyzwanie. Głównym celem u nas była motywacja, regularność i stworzenie fajnego duetu, a przecież nie zawsze mamy wpływ na to co się wydarzy, a motywacja nie zgasła i myślę że jak ustalę dobry plan tygodnia żeby wszytko pogodzić ze sobą jak i szkołę, bloga, czas dla psów taki i inne ważne dla mnie rzeczy to dalej będziemy kontynuować "swój" projekt. Nie można się poddawać nawet jak się upadnie, trzeba wstać, otrzepać się z kurzu i biec dalej!!!
.......
Dziękuje za przeczytanie i zapraszam do podzielenia się waszymi osiągnięciami w tych dwóch miesiącach, a może tez braliście udział w projekcie ???
.....
Polecane produkty
Psia Mata samochodowa od Pisamatka.pl
Adresówki SafePet już 4 lata z nami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz